W jednym ze swoich ostatnich wyroków Naczelny Sąd Administracyjny rozstrzygnął w sprawie „konkursu” organizowanego na portalu Facebook1. Spór toczył się pomiędzy organizatorem „konkursu” oraz Dyrektorem Izby Administracji Skarbowej (dalej także jako: „organ”). W wyniku kontroli funkcjonariusze celni ustalili bowiem, że przedsięwzięcie prowadzone przez organizatora w postaci „konkursu” wyczerpało znamiona loterii promocyjnej, na zorganizowanie której organizator nie uzyskał stosownego zezwolenia wymaganego przepisami.
Zgodnie ze stanem faktycznym sprawy przedsięwzięcie było prowadzone przez organizatora na portalu społecznościowym Facebook. W celu wzięcia udziału w przedsięwzięciu uczestnik był zobowiązany do spełnienia następujących warunków: (1) polubienia zdjęcia (2) udostępnienia polubionego zdjęcia u siebie na osi czasu (wallu) (3) oszacowania, poprzez podanie liczby, jaka liczba replik broni znajduje się obecnie w sklepie stacjonarnym na wystawach i ścianach.
Zgodnie ze stanowiskiem organów administracyjnych obu instancji "polubienie" zdjęcia opublikowanego na portalu społecznościowym stanowiło nabycie innego dowodu udziału w grze w rozumieniu art. 2 ust. 1 pkt 10 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych (dalej jako: „u.g.h”) i w ten sposób umożliwiało nieodpłatne uczestnictwo w loterii. Innego zdania był jednak Wojewódzki Sąd Administracyjny, który uchylił zaskarżoną decyzję oraz poprzedzającą ją decyzję organu I instancji. Skargę kasacyjną od ww. wyroku złożył organ, wnosząc o jego uchylenie w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia.
Naczelny Sąd Administracyjny (dalej jako: „NSA”) potwierdził prawidłowość stanowiska organów. NSA uznał, że w niniejszej sprawie „nabyciem innego dowodu udziału w grze” było „polubienie” zdjęcia lub "udostępnienie" na platformie społecznościowej informacji o liczbie replik broni, jaka znajdowała się w danym momencie w sklepie stacjonarnym na wystawach i ścianach. Ze wszystkich osób, które spełniły te warunki, dokonano losowania zwycięzcy, który otrzymał nagrodę rzeczową o określonej wartości pieniężnej. NSA uznał, że powyższe zasady prowadzenia przedsięwzięcia przez organizatora, spełniają definicję „loterii promocyjnej”, o której mowa w art. 2 ust. 10 u.g.h. Artykuł ten przewiduje, że grami losowymi są gry, w tym urządzane przez sieć Internet, o wygrane pieniężne lub rzeczowe, których wynik w szczególności zależy od przypadku. Grą losową są m.in. loterie promocyjne w których uczestniczy się przez nabycie towaru, usługi lub innego dowodu udziału w grze i tym samym nieodpłatnie uczestniczy się w loterii, a organizator loterii oferuje wygrane pieniężne lub rzeczowe.
NSA przyjął zatem, że warunkiem uznania przedsięwzięcia za loterię promocyjną jest „nabycie towaru, usługi lub innego dowodu udziału w grze”. Przy czym, jak zaznaczył, pojęcie to powinno być rozumiane w oparciu o reguły języka potocznego, ponieważ sama ustawa o grach hazardowych nie precyzuje jego definicji. Wychodząc z takiej tezy, NSA przyjął szerokie rozumienie „nabycia” nie ograniczając się wyłącznie do nabycia czegoś na własność w zamian za zapłatę. W tym miejscu NSA odwołał się do jednego ze swoich wcześniejszych wyroków2, w którym wskazał, że „dowodem udziału w grze może być wszystko, co organizator w swoim regulaminie uzna za potwierdzenie faktu uczestnictwa w grze, niezależnie nawet od tego, czy nabycie takiego dowodu było faktycznie związane z zamiarem jego kupienia i uczestniczenia w konkursie”. NSA na tej podstawie doszedł do wniosku, iż dla uznania „nabycia innego dowodu udziału w grze” nie jest konieczne zaistnienie przysporzenia majątkowego dla organizatora gry. Zdaniem NSA wystarczającym jest stwierdzenie, że taka gra promuje działalność prowadzoną przez organizatora w związku z otrzymaniem losowo przyznawanej wygranej oraz ma na celu zwiększenie atrakcyjności działalności organizatora takiej gry. Celem takiego działania jest bowiem zwiększenie obrotów, a tym samym osiągnięcie zysków. Już sam zamiar osiągnięcia zysków, zgodnie ze stanowiskiem NSA, jest elementem odpłatności gry. Sytuacji tej nie zmienia, że „polubienie” w mediach społecznościowych nie wiąże się z koniecznością jakiegokolwiek nabycia.
W oparciu o powyższe NSA uznał, że „udział w loterii promocyjnej w rozumieniu art. 2 ust. 1 pkt 10 u.g.h. może polegać na nabyciu innego dowodu udziału w grze przez „polubienie” na stronie serwisu społecznościowego materiałów zamieszczonych przez organizatora gry i ich publiczne udostępnienie w sieci oraz spełnienie przez uczestników gry warunków konkursu określonych przez organizatora, jeżeli skutkiem tych działań ma być losowe wskazanie zwycięzcy uzyskującego nagrodę pieniężną lub rzeczową”.
W wyniku uchylenia wyroku WSA przez NSA, zaktualizował się obowiązek organizatora konkursu do zapłaty kary pieniężnej w wysokości 10.610,00 zł za urządzanie gry losowej, tj. loterii promocyjnej "Konkurs" bez wymaganego zezwolenia, na podstawie wydanej przez Naczelnika Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego decyzji administracyjnej.
Na marginesie należy zaznaczyć, że zezwoleń na organizację loterii promocyjnej udziela dyrektor Izby Administracji Skarbowej, natomiast kontrolę organizacji loterii wykonują Urzędy Celne za pośrednictwem swoich funkcjonariuszy. Należy także podkreślić, że organizacja loterii bez zezwolenia niezależnie od odpowiedzialności administracyjnoprawnej może skutkować pociągnięciem organizatora do odpowiedzialności karnoskarbowej3.
Przypisy:
1 Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 25 sierpnia 2020 r., II GSK 601/20.
2 Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 5 stycznia 2000 r., II SA 1201/99.
3 Zob. np. art. 108 ustawy z dnia 10 września 1999 roku Kodeks karny skarbowy.
Zdjęcie autorstwa Kaboompics .com z Pexels