Dwie popularne sieci handlowe przez ponad 5 lat prowadziły batalię, którą ostatecznie zakończył niedawno wydany wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (dalej: TSUE).
W wyroku z dnia 4 marca 2020 r. w sprawie EUIPO przeciwko Equivalenza Manufactory (C-328/18P) Trybunał Sprawiedliwości uznał, że różnice konceptualne mogą znosić występujące pomiędzy znakami podobieństwa pod względem wizualnym i fonetycznym, gdy przynajmniej jedno z dwóch rozpatrywanych oznaczeń posiada w odczuciu właściwego kręgu odbiorców jasne i określone znaczenie, które może być przez członków tego kręgu natychmiast uchwycone i zrozumiane.
Trybunał powołał się przy tym na stanowisko prezentowane w orzecznictwie, zawarte m.in. w wyrokach Les Éditions Albert René/OHIM z dnia 18 grudnia 2008 r. w sprawie C-16/-06P oraz Ruiz – Picasso i in./OHIM z dnia 12 stycznia 2006 r. w sprawie C-361/04P.
Spór powstał na tle następującego stanu faktycznego.
Equivalenza Manufactory jest znanym hiszpańskim producentem perfum oraz kosmetyków oferowanych pod własną marką i sprzedawanych na całym świecie. Spółka dokonała zgłoszenia następującego oznaczenia dla towarów i usług należących do 3 klasy klasyfikacji nicejskiej, odpowiadającej opisowi „perfumy”.
Z kolei Spółka ITM Entreprises, zarządzająca m. in. siecią supermarketów Intermarche, oferujących własną markę kosmetyków pod nazwą Labell wniosła sprzeciw, który oparła o wcześniejsze zgłoszenie swojego znaku towarowego dla towarów z klasy 3 klasyfikacji nicejskiej (wyroby oraz produkty perfumeryjne).
W następstwie uwzględnienia sprzeciwu spółka Equivalenza Manufactory wniosła odwołanie, które zostało oddalone. Dopiero argumentacja przedstawiona w skardze o stwierdzenie nieważności spornej decyzji zdołała przekonać Sąd UE do wydania wyroku na korzyść hiszpańskiej spółki.
Postępowanie przed TSUE sprowadzało się do dokonania oceny, czy zachodzą przesłanki zastosowania art. 8 ust. 1 lit. b) Rozporządzenia Rady (WE) nr 207/2009 z dnia 26 lutego 2009 r. w sprawie wspólnotowego znaku towarowego (1) (dalej: Rozporządzenie 207/2009).
Trybunał wskazał, że warunkiem koniecznym do zastosowania tego artykułu jest istnienie identyczności lub podobieństwa kolidujących ze sobą oznaczeń. Nawet w przypadku, gdy występujące podobieństwo jest niewielkie należy przeprowadzić całościową ocenę prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd w rozumieniu tego artykułu również pod kątem znajomości lub renomy wcześniejszego znaku towarowego.
Sąd UE ograniczył się do porównania oznaczeń na płaszczyźnie wizualnej, fonetycznej i konceptualnej stwierdzając, że wykazują różnice pod względem wizualnym i konceptualnym oraz średni stopień podobieństwa fonetycznego. Sąd zrezygnował z przeprowadzenia całościowej oceny prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd w rozumieniu art. art. 8 ust. 1 lit. b) rozporządzenia, gdyż po przeprowadzeniu poprzedzającego taką ocenę porównania oznaczeń na trzech płaszczyznach przyjął, że pomimo występującego w średnim stopniu podobieństwa fonetycznego oznaczenia nie są podobne w pozostałym zakresie. Różnice wizualne w kontekście warunków sprzedaży mają bowiem charakter dominujący, co zdaniem Sądu przesądza o wykluczeniu podobieństwa oznaczeń.
Natomiast zdaniem Trybunału wspomniane warunki sprzedaży powinny być wzięte pod uwagę dopiero na etapie całościowej oceny prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd, gdyż stanowią istotny czynnik przy stosowaniu art. 8 ust. 1 lit. b) Rozporządzenia 207/2009. Rozpatrywanie tych warunków na etapie wcześniejszym i w konsekwencji przypisanie większej wagi różnicom na płaszczyźnie wizualnej zamiast podobieństwu pod względem fonetycznym stanowi błąd orzekającego Sądu.
Sąd mógłby zrezygnować z przeprowadzenia całościowej oceny prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd tylko i wyłącznie w przypadku, gdy jedno z kolidujących ze sobą oznaczeń posiada w odczuciu właściwego kręgu odbiorców jasne i określone znaczenie, które można natychmiast uchwycić i zrozumieć. Wówczas możliwe byłoby zaniechanie przeprowadzenia oceny prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd w rozumieniu art. 8 ust. 1 lit. b) Rozporządzenia 207/2009 pomimo występujących pewnych podobieństw na pozostałych płaszczyznach. W innych wypadkach do Sądu orzekającego należy przeprowadzenie całościowej oceny prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd pod kątem występujących podobieństw i różnic oraz innych istotnych czynników, jak stopień uważności lub stopień charakteru odróżniającego.
Współautor artykułu: Izabela Fortuńska
Przypisy:
1.Uchylone i zastąpione przez: Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2017/1001 z dnia 14 czerwca 2017 r. w sprawie znaku towarowego Unii Europejskiej
Zdjęcie rawpixel.com